Przepis wypróbowany wielokrotnie.
Proste Bułeczki Pszenne
Składniki:
- 500 g pszennej mąki chlebowej
- saszetka suszonych drożdży (7 g)
- łyżeczka soli
- szczypta cukru
- 300 ml ciepłej wody
- łyżka oleju
W misce wymieszaj mąkę, drożdże, sól i cukier. Wlej ciepłą wodę i olej. Zagnieć na gładkie i elastyczne ciasto (około 10 minut).
Ciasto podziel na 8 równych części (każda będzie miała około 100 g).
Formuj bułeczki i układaj je w sporych odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na około 30 - 40 minut do wyrośnięcia.
Wyrośnięte bułeczki możesz naciąć ostrym nożem, ale nie jest to konieczne. Piecz w 230°C przez 20 minut (ja po 15 minutach obracam blaszkę, żeby bułeczki się równo upiekły). Studź na kratce.
SMACZNEGO!
źródło: opakowanie jakiejś mąki chlebowej ;)
mmmm.... wyglądają przepysznie. będę musiała je wypróbować. Ja cały czas piekę własny chlebek, Ale do tej pory nie udało mi się znaleźć dobrego przepisu na bułeczki. Twoje wyglądają bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńJa też piekę chlebki, a te bułeczki to takie najprostsze pszenne - jeśli o takie Ci chodzi, to powinny Ci podpasować ;) Jeśli jednak wolisz zdrowsze, to zerknij na ten przepis http://nikolodkuchni.blogspot.co.uk/2013/01/zdrowe-bueczki-z-siemieniem-lnianym.html
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Dziękuję Nicol dziś je upiekę są z pewnością pyszne
Usuńpozdrawiam Marzena
super wyglądają :)
OdpowiedzUsuńcudowne, jakie okrąglutkie i idealnie gładziutkie :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńRobiłam chyba takie same, albo bardzo podobne. I wiem, że są pyszne :)
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe, bo to taki dość powszechny przepis. W Anglii prawie na każdej pszennej mące chlebowej jest podobny ;)
UsuńPozdrawiam!
Nikol ale śliczne bułeczki, w sam raz na śniadanko :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Olinka - Smakowy Raj
albo na kolację ;) Ja często piekę przed powrotem Męża z pracy. Jak wraca do domu to czeka na niego świeże pieczywko ;)
UsuńPozdrawiam!
Domowych jeszcze nie robiłam :-) Ale wszystko przede mną!
OdpowiedzUsuńJak na pierwszy domowy wypiek, to przepis idealny ;)
UsuńZrobiłam bułeczki wczoraj, co prawda nie na mące pszennej tylko tortowej, bo taką tylko miałam, ale też wyszły pyszne :) Rodzinka aż nie mogła uwierzyć, że były własnoręcznie robione a nie kupione w sklepie :)
OdpowiedzUsuńSuper, że wyszły i na tortowej mące. Cieszę się, że wszystkim smakowały ;)
UsuńPozdrawiam!
Właśnie wypróbowałam przepis :)) bułeczki wyszły świetne :)) w moim piekarniku wystarczy 15-18 minut :)) po 20 minutach skórka jest troszkę twardsza ale także dobra :))
OdpowiedzUsuńBardzo prosty i szybki przepis na bułeczki..i na dodatek smaczne...ja zwiększyłam proporcje..bo 8 bułeczek to dla mojej rodzinki za mało..
OdpowiedzUsuńMoja rodzina puki co tylko dwuosobowa, więc 8 bułeczek starcza na jakiś czas ;)
UsuńPozdrawiam!
Właśnie się pieką :). Zobaczymy co wyjdzie, bo wymieszałam mąkę pszenną z żytnią :)... Wyglądają przepięknie!
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa ;)
UsuńPozdrawiam!
Buleczki wyszly pyszne, ale maja baaardzo twarda skorke i to chyba wina najtanszej maki z Tesco (tylko taka akurat mialam w domu). Nastepnym razem jednak kupie strong white i moze na wszelki wypadek wstawie na dno piekarnika naczynie z goraca woda. Poza tym przepis rewelacyjny :))
OdpowiedzUsuńMoje nie miały twardej skórki, więc możliwe, że to od tej zwykłej mąki.Następnym razem z dobrą mąką na pewno wyjdą ;)
UsuńPozdrawiam!
buleczki pyszne i bardzo latwe do zrobienia!:) super przepis! dziekuje:)
OdpowiedzUsuńBasia
Cieszę się, że smakowały ;)
UsuńPozdrawiam!
Pierwszy raz w życiu piekłam bułeczki - wyszły fantastycznie! :) Mąż był zachwycony. Dzięki! pozdrawiam, Kasia
OdpowiedzUsuńOby kolejne podejścia do domowego pieczywa były równie udane ;)
UsuńPozdrawiam!
Witaj,Nicol
UsuńWłaśnie,czaję się do zrobienia tych wspaniałych bułeczek
mam 10dkg drożdży,więc nic innego,tylko je zrobić.
pozdrawiam Ewa
W takim razie życzę powodzenia i smacznego ;)
UsuńPozdrawiam!
Czy dużo podsypujesz mąki wyrabiając ciasto? Wyrabiałam ręcznie i oprócz tych podstawowych 500 g dodałam jakieś 1,5 szklanki jeszcze żeby się nie kleiło w rękach. Czy tak powinno być czy z podanych proporcji ciasto powinno mieć juz odpowiednią konsystencję?
OdpowiedzUsuńWcale nie dosypuję. Ciasto lepiej się tylko na początku wyrabiania, ale tak być powinno.
UsuńJedyne co przychodzi mi do głowy, to może źle odmierzyłaś ilość wody i dałaś za dużo, dlatego musiałaś dosypać więcej mąki.
Pozdrawiam!
Wode odmierzyłam dokładne w dzbanki, całe 300 ml ale może mąki za mało....Tak czy inaczej bułeczki wyszły super. A może by mniej wody w takim razie?
UsuńNastępne będą bułeczki lniane, bo wołają do mnie z Twoich zdjęć :-)
Ja nigdy miarką nie mierze. Zawsze używam wagi. Kiedyś jak jeszcze nie miałam wagi, to też miałam sporo przygód w kuchni ;) Jeśli jeszcze nie masz to polecam kupić. Kosztuje niewiele, a służy przez lata :)
UsuńPowodzenia przy kolejnych bułeczkach ;)
Czy bułeczki pieczesz na włączonym termoobiegu? czy bez?
OdpowiedzUsuńPiekę z termoobiegiem.
UsuńPozdrawiam!
Przepyszne!! Najlepiej smakują jeszcze ciepłe z masełkiem lub maczane w leczo :)
OdpowiedzUsuńWlasnie zrobilam , nie wyglaja tak ladnie ale mam nadzieje ,ze sa pyszne...:)
OdpowiedzUsuńa moge bez termoobiegu jaka wtedy temperatura?
OdpowiedzUsuń