Muszę przyznać, że tarta wyszła naprawdę dobra i będzie jedną z tych tart, które będę robić częściej. Mąż powiedział, że z każdym kawałkiem smakuje mu lepiej. Jest dobra na ciepło jak i na zimno. Z zalewy wyszło coś a'la pianka, co M się spodobało ;)
Tarta z Tuńczykiem
Spód o śr. 26-28 cm:
- 200 g mąki pszennej,
- 100 g masła,
- 1 łyżeczka soli,
- 2 żółtka,
- 2-3 łyżki wody
Nadzienie:
- puszka tuńczyka w oleju,
- 1 cebula,
- 1 marchewka,
- 5 łyżek śmietany,
- 1 łyżka przecieru pomidorowego,
- 1,5 łyżeczki ziół włoskich,
- pieprz,
Zalewa:
- 250 ml śmietany (u mnie double cream),
- 2 jajka,
- 2 białka (które zostały z ciasta)
- 100 g startego żółtego sera,
- 1,5 łyżeczki ziół włoskich,
- gałka muszkatołowa,
- sól, pieprz,
Wszystkie składniki na ciasto zagnieść (niezbyt długo), dodając na końcu stopniowo wodę. Ciasto uformować w kulę, włożyć ją na 30 minut do lodówki.
Ciastem wylepić natłuszczoną formę. Podpiec ok. 15 minut w temp. 190 stopni.
Cebulkę pokroić w kostkę. Olej z tuńczyka zlać na patelnię, rozgrzać i wrzucić cebulę, osolić. Kiedy lekko się zeszkli dodać startą marchewkę, podsmażyć chwilkę.
Dodać tuńczyka. Śmietanę wymieszać z przecierem pomidorowym i przyprawami. Dodać na patelnię.
Wyłożyć na upieczony spód.
Składniki na zalewę wymieszać i wylać na wierzch tarty.
Zapiekać ok 35 minut w temp. 190 stopni
Świetny pomysł z tuńczykiem :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKruchy spód, tuńczykowe nadzienie i to wszystko zwieńczone pyszną zalewą z żółtym serem...ja się piszę na kawałek :D
OdpowiedzUsuńTarta już dawno zjedzona, bo robiona była jakiś czas temu, ale jak zrobię ją ponownie to jak najbardziej zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńMmmm...apetycznie wygląda:) Uwielbiam tuńczyka, więc z przepisu jak najprędzej skorzystam:)
OdpowiedzUsuńZrobiłam się bardzo głodna widząc taką smakowitość
OdpowiedzUsuńpychota:)
OdpowiedzUsuńBARDZO DOBRE TARTA.ROBIŁAM WCZORAJ NA OBIAD.SUPER
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakowała ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie!