Babeczek wychodzi 18 - 20, a krem starcza na ozdobienie 12-stu. Dlaczego tak? Krem trzeba szybko zjeść, bo jest na bazie śmietany i sera, więc szybko się psuje, a we dwoje z Mężem nie dalibyśmy rady zjeść w krótkim czasie 20 babeczek - nawet 12 było za dużo. Te babeczki bez kremu mogą postać dłużej i są pyszne nawet bez żadnych dodatków. Na jakieś przyjęcie oczywiście można zwiększyć ilość składników kremu i pokryć nim wszystkie babeczki.
Mąż powiedział, że to jedne z najlepszych jakie robiłam. Polecam!
Babeczki Czekoladowe z Waniliowym Kremem Mascarpone
Składniki:
(na 18-20 standardowych babeczek)
- 115 g ciemnej czekolady (minimum 70% kakao)
- 2 duże jajka
- 185 g mąki pszennej
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 85 g niesolonego masła
- 175 g cukru trzcinowego muscovado
- 250 ml mleka w temperaturze pokojowej
- 1-2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
Krem:
(na 12 babeczek)
(na 12 babeczek)
- 250 g sera mascarpone
- 200 g śmietany kremówki
- 20 g cukru z wanilią
Czekoladę połam i rozpuść w kąpieli wodnej.
Białka oddziel od żółtek, odstaw. Mleko wymieszaj z ekstraktem z wanilii i również odstaw. Do miski przesiej mąkę, proszek do pieczenia, sodę i wsyp szczyptę soli, wymieszaj.
W drugiej misce utrzyj masło z cukrem na gładką masę. Dodawaj po jednym żółtku, po każdym miksując.
Dodaj przestudzoną rozpuszczoną czekoladę i zmiksuj.
Następnie dodawaj na zmianę po trochu mąki i mleka, dokładnie miksując po każdym dodaniu.
Białka ubij na sztywną pianę (możesz wsypać odrobinę soli, żeby się łatwiej ubiły).
Pianę dodaj do ciasta i delikatnie wymieszaj łopatką.
Blaszkę do muffinek wyłóż papilotkami i napełniaj je ciastem do 2/3 wysokości. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 190°C i piecz około 20 minut. Po wyjęciu z piekarnika pozostaw w blaszce jeszcze 10 minut, a potem studź na kratce.
*Babeczki wyrosną ponad papilotkę, a po przestygnięciu wierch się z nią wyrówna
Przygotuj krem. W misce umieść ser mascarpone, śmietanę i cukier z wanilią. Zmiksuj przez chwilę - pamiętaj, żeby nie robić tego zbyt długo, bo krem się zważy (ja miksowałam dosłownie kilka sekund). Gotowy krem przełóż do rękawa cukierniczego z ozdobną tylką i dekoruj nim wystudzone babeczki. Przechowuj w lodówce.
SMACZNEGO!
źródło: przepis na babeczki ze zmianami pochodzi z książki "The Primrose Bakery Book";
przepis na krem własny
przepis na krem własny
Wyglądają obłędnie, smakować muszą jeszcze lepiej ;)
OdpowiedzUsuńTak, tak pyszne są ;)
UsuńRany ile pracy przy tych fotkach,podziwiam za cierpliwość,piękne babeczki.
OdpowiedzUsuńTakie było założenie od początku prowadzenia bloga z tymi zdjęciami, więc brnę w to dalej ;) Jakoś nie mogę sobie wyobrazić dodania przepisu bez zdjęć z przygotowań ;)
UsuńPozdrawiam :)
piękne, piękne!
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie i na pewno obłędnie pyszne.
OdpowiedzUsuńwyglądają wspaniale
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Pozdrawiamy !
OdpowiedzUsuńwww.kuchniapostudencku.blogspot.com
Prześlicznie udekorowane :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają te Twoje babeczki :) a jak smakują ? pewnie sama rozkosz :)
OdpowiedzUsuńTak jak pisałam - bardzo smaczne ;)
UsuńHm, a ile ten krem "wytrzymuje"? :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej zjeść go tego samego dnia.
UsuńPozdrawiam!
babeczki pyszne ! krem niesamowity !
OdpowiedzUsuńmi wyszło 23 babeczki i kremu wystarczyło na wszystkie a nawet trochę zostało :P
a dałem tyle ile w przepisie :P
jedząc je wydawało mi się że jem nesquicki ! :D
kocham < 3
polecam
Wychodzi na to, że ja jakoś dużo tego kremu na babeczki napakowałam ha ha
UsuńCieszę się bardzo, że smakowały ;)
Pozdrawiam serdecznie!
Może głupie pytanie, ale czy jak wszystkie składniki na ciasto pomniejsze o połowę, to babeczki wyjdą i będzie ich o połowe mniej? :D Tzn czy zakalec np nie będzie? :)
OdpowiedzUsuńTak, jeśli pomniejszysz składniki o połowę, to wyjdzie połowa babeczek. Nie ma to wpływu na to czy zakalec będzie czy nie będzie - jeśli komuś miałby wyjść, to wyszedłby i z całej porcji ;)
UsuńŻadne pytanie nie jest głupie - jeśli nie jesteś czegoś pewna, to śmiało pytaj ;)
Pozdrawiam!
To nasze ulubione muffinki ! są wilgotne, a nie tak jak większość dość suche. Kiedy je zrobię znikają w mgnieniu oka ;) jak dobrze, że znalazłam Pani bloga :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że smakują ;) Mam nadzieję, że znajdziesz tu więcej przepisów, które staną się ulubionymi ;)
UsuńPozdrawiam!
a ta śmietanka w kremie to jaka?
OdpowiedzUsuńŚmietana kremówka 30 procent.
UsuńPozdrawiam!
Witam cię serdecznie, babeczki są niesamowicie pyszne :)
OdpowiedzUsuńMożesz mi powiedzieć jakiej używasz tylki do dekorowania babeczek bo są po prostu piękne
Pozdrawiam
Do zdobienia tych babeczek używałam tylki z numerem 2C. Bardzo dobrze przy zdobieniu babeczek spisuje się też 1M.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Czy można dodać zwykły cukier zamiast tego trzcinowego? ponieważ nie mam tego pod ręką a chce zrobić te babeczki
OdpowiedzUsuńMożna, ale babeczki będą miały inny smak i kolor.
UsuńPozdrawiam!
mam pytanie co do proporcji łyżeczek bo jest tu napisane 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia czy chodzi o 3-4 łyżeczki ? czy o część łyżeczki ? przepraszam za takie pytanie :)
OdpowiedzUsuńChodzi o część łyżeczki.
UsuńPozdrawiam!
Czy zamiast cukru trzcinowego można dodać zwykły?
OdpowiedzUsuńto byly moje pierwsze babeczki, tylko uzylam jakiegos angielskiego cukru brązowego do ciast, mało słodkie, czuć czekolade, mokre, i wysmienity krem. Z chłopakiem zakochalismy sie w nich, jutro robie takie, tylko że z budyniem i druga partia z kawalkami czekolady bialej. Innych przepisów nie szukam bo boje sie, ze wyjdą suche a jestesmy wybretni jesli chodzi o slodkosci:) A ze kulawa ze mnie pani domu, to pytanie, od czego zalezy wilgotność ciast/ciasteczek? Dopiero mam swój debiut w kuchni:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Manchesteru!:))
Czy krem bedzie dobry jeżeli poczeka do następnego dnia robiąc go wieczorem ?
OdpowiedzUsuńCzy krem będzie tak samo dobry jeśli nie doda się śmietanki? Chodzi mi o to, że chciałabym by wytrzymały około 2 dni. Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam : )
OdpowiedzUsuńCzy przez kilka sekund miksowania krem będzie sztywny ? czy śmietanka zdąży się usztywnić ?
OdpowiedzUsuńHej Nikol,
OdpowiedzUsuńdzięki serdeczne za ten przepis! Robiłam je już wiele razy. Najlepsze czekoladowe babeczki jakie jadłam. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń