Pamiętam, że jako dziewczynka bardzo chciałam mamie pomagać przy jej robieniu i byłam w siódmym niebie, gdy mi pozwalała. Teraz to mi przydałaby się taka mała pomocnica ;)
W czasach, kiedy mama była kucharką na plebanii, dowiedziałam się od proboszcza, że sałatka ta nie jest nazywana tylko Jarzynową czy Warzywną, ale też Kaczym Żerem - w zależności od regionu.
Sałatka Jarzynowa / Kaczy Żer
Składniki:
- 3 marchewki
- 2 pietruszki
- 3 ziemniaki
- kawałek selera
- puszka groszku
- puszka kukurydzy
- 4 ogórki kiszone
- por
- 1 duże jabłko
- 5 - 6 ugotowanych na twardo jajek
- musztarda (około 2-3 łyżeczek)
- majonez (dałam 2 czubate łyżki)
- sól, pieprz
Marchew, pietruszkę, ziemniaki i seler ugotuj bez obierania. Ostudź i obierz ze skóry. Pokrój w kostkę, wrzuć do dużej miski.
Dodaj odcedzony groszek i kukurydzę.
Pokrój pora, ogórki i jabłko w kostkę. Dopraw musztardą, solą i pieprzem.
Na koniec dodaj pokrojone w kostkę jajka i majonez.
SMACZNEGO!
źródło: przepis własny
Uwielbiam sałatkę jarzynową> Pięknie ja zaprezentowałaś!!:)
OdpowiedzUsuńprzepyszna :)
OdpowiedzUsuńTradycyjna, ale u mnie bez selera, bo ja mam uczulenie i nie chce się drapać całe święta
OdpowiedzUsuńWitam,czy można ją zrobić dzień przed świętami?
OdpowiedzUsuń