Placki zawsze smażymy na dobrze rozgrzanym oleju, dzięki czemu zyskują pyszną chrupiącą skórkę.
Podajemy z cukrem, kwaśną śmietaną czy na przykład sosem pieczarkowym, ale ja bardzo lubię je bez żadnych dodatków.
Placki Ziemniaczane II
Składniki:
- 1,5 kg ziemniaków
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 - 3 łyżki mąki pszennej
- 2 jajka
- sól, świeżo mielony pieprz; do smaku
- olej do smażenia
Ziemniaki obierz, umyj i razem z cebulą zetrzyj na tarce o drobnych oczkach. Dodaj przeciśnięty czosnek, żółtka, mąkę i dopraw przyprawami.
Białka ubij ze szczyptą soli na sztywną pianę. Delikatnie połącz je z masą ziemniaczaną.
Na rozgrzanej patelni z olejem smaż rumiane placuszki.
SMACZNEGO!
źródło: Placki ziemniaczane - z książki "173 Specjały Siostry Anastazji"
Chodzą za mną takie chrupiące placki... :) Ile ich mniej wiecej wychodzi z tego przepisu?
OdpowiedzUsuńMiałam policzyć i zapomniałam... ze 30 pewnie będzie.
UsuńPozdrawiam!
Kocham placki ziemniaczane, raz w miesiącu zawsze goszczą na naszym stole :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam placki ziemniaczane! mniam mniam!
OdpowiedzUsuńWitam ! Tu Gosia , wykorzystam je do gulaszu z wołowinki z ogórkami kiszonymi. Podsunęłaś mi pomysł. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale ja dopiero ostatnio nauczyłam się robić dobre placki ziemniaczane, wcześniej nigdy nie wychodziły takie jakbym chciała!
OdpowiedzUsuńPlacki ziemniaczane są u nas w domu najchętniej jadane. Jak zrobię to zawsze schodzą :D
OdpowiedzUsuń