Banoffee

Ciasto z tych szybszych, a jakże smacznych. Mi kojarzy się z 3-bitem, ale chyba każde ciasto z masą karmelową mi się z nim kojarzy-smakowo w każdym razie jest inne.
M też był zadowolony-tym bardziej kiedy mu powiedziałam, że trzeba je szybko zjeść, bo jest ze śmietaną ;)
Przepis na to ciasto wzięłam stąd tylko, że użyłam gotowej masy karmelowej z puszki i zwiększyłam proporcje składników na spód ponieważ moja forma jest większa niż ta której użyła Stephanie.

Banoffee

Ciasto:
Składniki na formę o średnicy 26 cm

• 175 g mąki pszennej
• 47 g cukru
• 150 g zimnego niesolonego masła
• 1/4 łyżeczki soli

Nadzienie:

• puszka karmelu (masy kajmakowej)
• 2-3 dojrzałe banany

Na wierzch:

• 300 ml śmietany kremówki (double cream)
• 20 g cukru pudru
• kawałek ciemnej czekolady

W malakserze wymieszaj mąkę, cukier i sól. Dodaj masło pokrojone w kostkę i zmiksuj "pulsacyjnie" do czasu aż ciasto zacznie się łączyć w kulki. Nie miksuj zbyt długo żeby nie powstała jedna wielka kula. 

Wylep ciastem wysmarowaną masłem formę do tart. Ponakłuwaj widelcem, owiń folią i wstaw do zamrażalnika na 15 minut. Piecz w 220 stopniach do czasu aż będzie złoto - brązowe, około 13 - 15 minut.

Wystudź całkowicie i posmaruj karmelem (puszkę z karmelem najlepiej wstaw na 5 minut do gorącej wody co ułatwi rozsmarowywanie).

Śmietanę ubij z cukrem. 

Banany pokrój w plasterki i ułóż na karmelu-ja zrobiłam jedną warstwę, ale jeśli chcesz możesz zrobić dwie. Następnie dokładnie pokryj śmietaną, tak żeby żaden banan nie wystawał, bo ściemnieje i nie będzie wyglądał zbyt smacznie. Wierzch możesz oprószyć startą czekoladą.