Staram się, aby co najmniej raz w tygodniu gościła w naszym menu ryba, a taki paprykarz to idealna i pyszna propozycja.
Domowy Paprykarz Szczeciński
Składniki:
- 2-3 łyżki oleju
- 1 cebula
- 2 ziela angielskie
- listek laurowy
- 1 marchew
- 5 pieczarek
- 100 g koncentratu pomidorowego
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki
- pieprz cayenne
- sól, świeżo mielony czarny pieprz
- 1/2 łyżeczki suszonej natki pietruszki (opcjonalnie)
- 200 g ryżu (waga po ugotowaniu)
- 200 g wędzonej makreli (waga bez skóry i ości)
Na patelni rozgrzej olej, wrzuć posiekaną cebulę, ziele angielskie i liść laurowy. Marchew zetrzyj na tarce i dodaj ją do zeszklonej cebuli.
Zetrzyj pieczarki i również dodaj na patelnię. Duś do czasu aż warzywa zmiękną. Usuń ziele i listek.
Dodaj koncentrat pomidorowy, paprykę słodką, ostrą, pieprz cayenne, pietruszkę, czarny pieprz i sól. Wymieszaj i smaż jeszcze przez chwilę.
Odstaw do przestudzenia, a w tym czasie makrelę oddziel od skóry i pozbaw ości. Następnie dodaj ją razem z ryżem na patelnię i dokładnie wymieszaj, tak żeby ryba dobrze się rozdrobniła, Jeśli trzeba dopraw.
SMACZNEGO!
źródło: ze zmianami Domowy paprykarz szczeciński
Wygląda smakowicie - dodaję na listę "do zrobienia" :)
OdpowiedzUsuńI bardzo podobają mi się zdjęcia. To pisałam ja, Lidka (właścicielka listy "do zrobienia")
OdpowiedzUsuńBoski, dzięki za przepis, na pewno zrobię.
OdpowiedzUsuńPaprykarz kojarzy mi się z wyjazdami, dawno go nie jadłam, a ten z puszki na pewno mało zdrowy:)
Domowy jak najbardziej!
Wygląda bardzo, ale to bardzo apetycznie! Zapisuje przepis:)
OdpowiedzUsuńA taki paprykarz też robiłam jakiś czas temu. Jest pyszny!!!
OdpowiedzUsuńchętnie sama wypróbuję takie domowe pyszności:)
OdpowiedzUsuńLubie paprykarz i kiedys na pewno go zrobię z twojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńmniam ...mniam:)fajny paprykarz:)
OdpowiedzUsuńFajny i smaczny ;))
Usuńszczecinski nie ma pieczarek :)
OdpowiedzUsuńPieczarek może nie, ale na pewno ma pełno innych "ulepszaczy" ;)
Usuńa to napewno :D
UsuńPysznie wygląda. Właśnie zjadłam taki sklepowy i to nie ten smak nawet co kiedyś, a z pewnością do domowego już całkiem mu daleko - od razu internet i szukanie przepisu :) Muszę go zrobić!
OdpowiedzUsuńJestem rodowitą szczecinianką i paprykarz od dzieciństwa gościł na moich kanapkach. Zabierałam go także na różne wakacyjne wyjazdy :) Niestety, prawdziwego paprykarza produkowanego w Szczecinie już nie ma :( A te sprzedawane obecnie w sklepach-to już nie ten smak, nie ten zapach, nie ta konsystencja. Dlatego od jakiegoś czasu szukałam przepisu na domową wersję tego smakołyku. I znalazłam! :) Twój/Pani przepis jest najlepszy z tych które widziałam w internecie. Na pewno wypróbuję :) P.S. Świetny blog! Przepisy podane jasno i zrozumiale, bez udziwnionych składników w gesslerowskim stylu, do tego zdjęcia krok po kroku-to bardzo pomocne. Myślę, że właśnie zostałam wierną fanką Twojego/Pani bloga :) Pozdrawiam i smacznego! ;)
OdpowiedzUsuńAga
Mam nadzieję, że przepis Cię nie zawiedzie :) Daj znać jak zrobisz.
UsuńCieszę się, że blog się spodobał. A i żadna ze mnie Pani :)
Pozdrawiam serdecznie!
rozumiem, że ryz gotujemy?
OdpowiedzUsuńTak, w przepisie napisane jest, że chodzi o ugotowany ryż.
UsuńPozdrawiam :)
Widzę że większość ludzi chyba nie pamięta prawdziwego paprykarzu receptura była tajna więc identycznego zrobić się nie da ale w większości przepisów lekko się go profanuje mimo że przepis smaczny to zamiast ryżu powinna być kasza pęcak tak jak w prawdziwym paprykarzu, olej powinien być kukurydziany do tego kurkuma chilli ostra ale nie Cayenne to na pewno było w paprykarzu reszta to mieszanka przypraw która przychodziła z Afryki dlatego niewiadomo co w niej było
OdpowiedzUsuńmega pyszny ten paprykarz kupny sie chowa do tego
OdpowiedzUsuń